24 listopada 2014

2 listopada 2014

Czy Burmistrz Fromborka zostanie morsem?

Jako przedstawiciel nieformalnego stowarzyszenia Fromborskich Morsów, ośmielam się zaprosić wszystkich Kandydatów ubiegających się o fotel Burmistrza Miasta i Gminy Frombork do wspólnej kąpieli w lodowatej wodzie. 
To wyzwanie będzie dla Państwa doskonałym sprawdzianem wewnętrznej siły, hartu ducha i umiejętności w podejmowaniu niecodziennych decyzji. Czyli tego wszystkie, co dobrego Burmistrza charakteryzować powinno. 
Już w przyszłą niedzielę (09.11.2014), punktualnie o 09:45, oczekujemy Państwa na plaży Jeziora Pierzchalskiego. Zapewniamy instruktaż teoretyczny oraz wspólną rozgrzewkę. Do zobaczenia! 

Z lodowatym pozdrowieniem, Grzegorz Janicki




AKTUALIZACJA 04.11.14
Mamy już dwoje zdeklarowanych kandydatów: panią Kaję Kruszyńską oraz pana Rafała Brzeskiego.
Swoją obecność na najbliższej kąpieli zapowiedział również pan Kamil Myszka - kandydat do rady powiatu. Tym samym postanawiamy rozszerzyć zaproszenie o członków wszystkich sztabów wyborczych naszych Kandydatów. Razem łatwiej, razem raźniej;) 

AKTUALIZACJA 05.11.14
Wszyscy z Kandydatów potwierdzili swoją obecność. Brawo!
Oczywiście liczymy, iż będzie to aktywne Państwa uczestnictwo w kąpieli, a nie tylko pasywne przyglądanie się naszym wodnym harcom:)

AKTUALIZACJA 06.11.14
Doszły nas słuchy, że część z kandydatów z lekka obawia się o swoje zdrowie i czyni z tego argument koronny, uzasadniający niemożność w podjęciu naszego wyzwania - czyli aktywnego uczestnictwa w lodowatej kąpieli. 
W trosce o komfort naszych przyszłych morsów wystąpiliśmy z pisemną prośbą o asystę medyczną do Pani Doktor - Haliny Chybińskiej. 
Oto odpowiedź:
Dzień dobry, bardzo dziękuję za zaproszenie. Niestety wyjeżdżam już w sobotę, a wrócę dopiero 11listopada wieczorem.
Śledzę Państwa poczynania "morsowskie" i przyklaskuję z oddali. Też dojrzewam do dołączenia do grupy, ale to chyba jeszcze potrwa.
Proszę zapewnić nowych chętnych, w szczególności kandydatów na burmistrzów, że pod Pana czujnym okiem nic się im złego nie przydarzy. Wiem, że robi Pan właściwą rozgrzewkę i bardzo rozsądnie podchodzi Pan do morsowania.
Życzę całej grupie i nowym adeptom odwagi i konsekwencji. Oraz oczywiście znakomitego zdrowia.
Do zobaczenia w przeręblu :)
Halina Chybińska

Siła nas