30 stycznia 2011

W rzece

 Stoimy nad brzegiem i dumamy: głęboko tu czy płytko, zimno czy lodowato? 


Rozgrzewka odbyła się na szosie. Wielu z przejeżdżających chwytało za telefon i wykręcało numer 112. Część dzwoniła bezpośrednio do fromborskiego sanatorium z zapytaniem czy nikt im dziś nie uciekł. 


Z ruchu warg kierowców można było odczytać tylko jedno słowo - "o kur**"  


Zanurzenie. Wojtek wszedł na mieliznę.


Agata mówiła coś o muszlach, ale gdzie w Baudzie muszelki?


Niektórzy nie chcieli wychodzić. 


Fajne mamy gatki. Wojtek dalej próbuje się zanurzyć. 


Imprezka pod mostem. 


Mateusz szuka swojego olejku do opalania. 


Szklaneczka czegoś na rozgrzanie. 


Pożegnanie już na moście. 




6 stycznia 2011